W jasne dni światło jarzy się o jego powierzchnię i tańczące promienie słoneczne zaskakują przechodniów. Kiedy opary wody wznoszą się z głębi to jeziora pokryte jest mgła - cienka jak zasłona, jak doskonały sen. Ten naturalny widok nadał jemu nazwę.
Od czasu kiedy zapadnie zmrok i ostatnie promienie słońca prześwieca opary to złoty pas zaczyna lśnić. Na wyspie na tym jeziorze jest chałupka, która została zbudowana przez pustelnika. Mówią ze on był czarodziejem. Nikt nie wie dlaczego zdecydował się wycofać i żyć w odosobnieniu na wyspie. Chodziły pogłoski, że woda z Jeziora Magicznej Ciszy miała właściwości uzdrawiające. Niestety jeszcze nikt się o tym nie przekonał, ponieważ wszyscy uciekali z dala od tego miejsca, tłumacząc się tym, że wieczorami słychać na jeziorze dziwne odgłosy.